Jesteśmy świadkami nowej fali wyrównywania się statusów kobiet i mężczyzn, procesu redefiniowania ról społecznych, kolejnych aspektów dążenia do równouprawnienia kobiet. Fali nowej, ale przecież nie pierwszej i zapewne nie ostatniej. Zapraszamy do spojrzenia na dzisiejsze czasy z perspektywy historycznej.

Publiczności Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi zaprezentujemy cztery filmy z lat 30. ubiegłego wieku. W każdym z nich, tworzonym przecież przez mężczyzn, kobiece postacie są wyraziste, silne, aktywne, wyemancypowane i wykształcone, jak inżynierka – tytułowa Lucyna w Czy Lucyna to dziewczyna?.

Lata międzywojenne, czasy szybkiego rozwoju i gwałtownych przemian znalazły swoje odbicie w postaciach filmowych przełamujących stereotypy związane z rolami społecznymi i życiem zawodowym, które świetnie trzymają się także dziś. Nasze bohaterki szukają swojego miejsca w strefach zwyczajowo zarezerwowanych dla mężczyzn. Jak Joasia z Ja tu rządzę, przedsiębiorcza i zdecydowana córka szewca, prowadząca warsztat silną ręką – to na nią musiał „zasłużyć” młody hrabia, hulaka i utracjusz. Albo Lucyna – wykształcona za granicą, ale nie mogąca realizować się w zawodzie inżynierki. Czy to nie brzmi znajomo?

Oczywiście filmy nie mogą się obyć bez wątków obyczajowych. Relacje męsko-damskie silnie przykuwały uwagę widzów kina międzywojennego, ale warto zwrócić uwagę na poziom niezależności kobiet w tym momencie historycznym. Związek małżeński nie jest już nierozerwalny, konserwatyzm społeczeństwa poluzowany, a pozostanie w małżeństwie lub odejście traktowane w kategoriach dylematów raczej życiowych niż moralnych. Te motywy szczególnie uwypuklone są w Drugiej młodości i Moi rodzice rozwodzą się. Zapraszamy na cudowną, filmową podróż w czasie przez cztery kolejne dni w Małym Kinie.

Więcej informacji na stronie festiwalu.